Jerzy Figura urodził się w 1957 r. w Nowej Soli. Maluje od kilku lat, chociaż umiejętności plastyczne posiada od zawsze. Malarstwo jest jego pasją, którą umiejętnie łączy z trudną i odpowiedzialną pracą zawodową. Warsztat malarski doskonalił w Klubie ODK „Puchatek” w Sanoku. Tematyka jego prac obejmuje: pejzaż, zabytkową architekturę Bieszczadów i miast pogranicza. Artysta tworzy także kompozycje abstrakcyjne. Stosuje różne techniki malarskie: akwarela, akryl, olej. Miał kilka wystaw indywidualnych (MDK Sanok, Galeria „Pasaż” w Iwoniczu-Zdroju, Galeria „HOS” w Bardejowie na Słowacji), brał też udział w wystawach zbiorowych oraz przeglądach plastycznych organizowanych przez Regionalne Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie. Uczestniczył w międzynarodowych plenerach malarskich: w Sanoku, Iwoniczu-Zdroju, Rymanowie-Zdroju, Tyrawie Solnej, Miszkolcu. Czterokrotnie został zaproszony do udziału w Międzynarodowych Sympozjach Artystycznych, które odbywały się na Słowacji (Štrba - 2011, Hokovce - 2012, Brusno - 2013, Dudince - Hokovce - 2013). Jego obrazy znajdują się w zbiorach prywatnych i galeriach organizatorów plenerów i sympozjów artystycznych.
Krajobrazy bajeczne i liryczne abstrakcje
O malarstwie Jerzego Figury
Życie, nieprzymuszone, nie daje wiz. Zajęci czasem, a czas nami (skuteczniej!), ledwo dostrzegamy, kiedy nadchodzi dziwny moment: zanim zdążymy spojrzeć w jutro, jest już wczoraj. Wracają marzenia odkładane na przyszłość, a poczucie niespełnienia staje się bardziej dojmujące niż najokrutniejszy ból.
Nie inaczej było zapewne z początkami twórczości Jerzego Figury. Dziecięce marzenie o malowaniu i studiach artystycznych, zduszone koniecznościami codzienności, nigdy niewygasłe - odżyło. Nadszedł czas łączenia trudnej i odpowiedzialnej pracy zawodowej z twórczością artystyczną. Podczas zajęć w pracowni malarskiej w ODK „Puchatek” w Sanoku Jerzy Figura poznawał techniki malarskie, doskonalił swoje umiejętności i warsztat. Tutaj powstały jego pierwsze oleje, akryle i akwarele.
Ulubione tematy Jerzego Figury to pejzaż, architektura zabytkowa Bieszczadów i miast polsko-słowackiego pogranicza. Obrazy, malowane szerokim pędzlem, czasem także szpachlą, bogatą paletą barw i fakturą oddają klimat i nastrój uwiecznianych miejsc.
Szczególną uwagę zwracają portrety miast, w których widoczny jest nie tylko zmysł konstrukcyjny autora, ale i oryginalność ujęcia. Panorama Sanoka, z czerwienią dachów tworzących podstawę strzelistych wież kościołów na tle nieba rozświetlonego jakby nie naszym słońcem, na powrót staje się klejnotem w oprawie królowej Bony, Włoszki na polskim tronie. Barokowa Kalwaria na wzgórzu Scharfenberg w Bańskiej Bystrzycy, malowniczo położonej wśród wzgórz Stiavnickich Vrchów, to nie tylko malarski opis zabytków architektury jednego z najpiękniejszych słowackich miasteczek, ale i artystyczny wyraz uznania dla twórców kościołów i kaplic, zaniedbanych obecnie i wymagających gruntownej renowacji. I jeszcze Kraków z widokiem Wawelu od strony Wisły, temat wielokrotnie przedstawiany na obrazach mistrzów i niezliczonych fotografiach. Na obrazie Jerzego Figury miasto odmówiło opływającej je rzece swego odbicia, jakby bojąc się, że nie odnajdzie w nim swego królewskiego majestatu. Nie jedyny to obraz, którym artysta ożywia naszą wyobraźnię, znieczuloną natłokiem wizerunków rzeczywistości, zafałszowanej przedstawieniami pozornego blichtru i pospolitością skojarzeń.
Jednak pejzaż i zabytki architektury wkrótce przestały mieścić temperament twórczy Jerzego Figury. W krajobrazach zaczęły pojawiać się elementy, które można interpretować jako odbicia światła albo - symbolicznie - przedstawienia dobrych duchów miejsc. Pejzaż podlegał coraz głębszej transpozycji, polegającej na stopniowej rezygnacji z przedstawiania realnych obiektów na rzecz całkowicie swobodnego operowania formą i kolorem. Obrazy tworzące cykl Impresje i Kompozycje abstrakcyjne nie są manifestami artystycznymi, jak pierwsze abstrakcje V. Kandinsky’ego czy P. Mondriana. Są naturalnym etapem rozwoju możliwości twórczych Jerzego Figury i umiejętności łączenia kierunków i konwencji malarskich, czego dowodem są ostatnie kompozycje abstrakcyjne, w które artysta nie waha się wkomponować elementów rzeczywistości. Wynika to również z traktowania malarstwa jako jednego ze sposobów istnienia w świecie zewnętrznym.
Obrazy Jerzego Figury cieszą się uznaniem miłośników malarstwa, są ozdobą licznych kolekcji prywatnych i galerii organizatorów plenerów i sympozjów artystycznych. Aktywność twórcza artysty, udział w życiu kulturalnym Krosna i regionu, licznych imprezach malarskich, także międzynarodowych, pozwalają z optymizmem patrzeć w jego artystyczną przyszłość. Nie powinno w niej zabraknąć także okazji do obcowania z jego sposobem patrzenia na świat i światem jego uczuć, emocji i przemyśleń.
S. Wójtowicz